112 Operator - The Last Duty

Bardzo fajne DLC, bardzo trudne.. z każdym dyżurem jest coraz trudniej

Dodatek jest bardzo dobrze zrobiony. Utrudnia i jednocześnie umila grę. "Fabuła" jest ciekawie przygotowana. Grając często odczuwałem silne emocje wcielając się w operatora numeru 112 podczas apokalipsy.

To jest najlepsze DLC do 112 operator! Zmienia to kompletnie grę na lepsze, dodali dodatkową cutscenkę do przegranej w scenariuszu, dużo e-maili i niestety oczekiwanie do następnej gry by znać ciąg dalszy czyli infection free zone. Ogólnie bardzo warto kupić to, to zbytnio zmienia gre na lepsze.

Jedyne minusy: mało typów broni.

Dlaczego DLC "The last duty" do operatora 112 do kompletna klapa v.2
- By Krystian the furry.
Argument numer 1: (odsyłam do dołu po nowy argument(
Argument numer 2: ( Odsyłam do nowego argumentu na dole)
Argument numer 3: brak pomysłu od strony Devów... Ekhm, brakiem pomysłu otóż jest, dosłownie zrobienie DLC na odwal. Mogę się spytać jak małe miasto w USA wytrzymało lepiej posiadając 3 wozy po 4 wojskowych, a bazy wojskowe i większe miasta upadły w 5-6 miesięcy? Tak naprawdę to DLC to połączenie 28 days later i głupoty ludzi z TWD.... Dosłownie, nawet nie mogę kazać swoim przygotować się, np. zbudować jakieś worki z piaskiem, ufortyfikować szpital czy coś?
Argument 4: Fabuła. Fabuła to żart. Na początku o ile ciekawa tak z czasem wygląda jak moje rp na discordzie... Niechlujne, pisane na szybko i +20 wiadomości na minutę... Również dosłownie.
Podsumowując: Studio "Operator Games" Naprawdę potrzebowało pewnie szybkiej gotówki, więc Wyjebali jakość i talent przez okno jak mnie z baru w Gdańsku i zrobili na szybko jedno z gorszych DLC w historii Steama. Dosłownie płacisz 25zł za 28 days later ale twoje jednostki giną co 10 sekund a wojsko to żart.
Ale jak przystało na recenzenta, muszę też podać pozytywne argumenty
Więc pozytywy w skrócie:
- Nowe mechaniki, które znudzą cię dopiero po 50 minutach
- Poziom trudności wyższy niż moje ego, więc raj dla spoceńców
- Ojebali cię na hajs, jednak spokojnie, za ten hajs pewnie stworzą coś lepszego jak na to pijane studio przystało.
- Klimat pomimo wszystko jest

Podsumowując; Devowie starają się to DLC naprawić.

Okey, uptade po "hotfixie"....
Dobrze, dostaliście obiecane nam pojazdu wojskowe... Tylko że... Nie są one tym czym powinny być?
Nowy argument numer 1:
"Nowe" pojazdy wojskowe. Dostaliśmy 3 nowe pojazdy wojskowe: quad wojskowy, ciężarówkę wojskową i taktyczny pojazd wojskowy. Czym się różnią? Quad to takie gówno dla wojska (max. 2 osoby), ciężarówka wojskowa to szybszy pojazd opancerzony, a taktyczny pojazd wojskowy? W opisie jest że jest uzbrojony w karabin maszynowy.... Tylko że.... Nie widziałem by żołnierze z niego kiedykolwiek korzystali? Serio operator games? Aż tak musieliście na odwal to zrobić?
Nowy argument numer 2:
" Słabszy" poziom trudności (czytaj to z podłamanym i ironicznym głosem). Specjalnie ograłem grę 2 razy, znowu raz z i raz bez odpalonej konsolki. I nie zauważyłem większej różnicy co do DLC przed "hotfixem". Serio?
Nowy argument numer 3:
No po prostu kurwa no nie. Sam uptade do DLC hotfixem.... Trudno jest nazwać... Ale, muszę wam przyznać jedno. Naprawiliście już grę po 15 duty i wsm tyle dobrze.

Będę tą opinię edytował z każdym większym uptadem aż nie wyjdzie Infection free zone (operator games tak łatwo się mnie nie pozbędzie :3).
Aczkolwiek widzę że studio się stara, i jeśli dalej tak będzie zmienię opinie z negatywnej na pozytywną, bo chyba wzięli se do serca (tak, deweloperzy gier i prawnicy oraz wszelkiego rodzaju przedsiębiorcy mają serce.) Negatywne opinie.... Mogę się tylko spytać dlaczego wiele pozytywnych Chińskich opinii po przetłumaczeniu wygląda jak negatywne?

Wstęp.
Więc, aby nie wprowadzać chaotyczności do recenzji podzielę ją na parę podpunktów (by ułatwić czytanie). W skrócien ie najgorsze DLC, generalnie rzecz ujmując jeżeli znudziła ci się podstawka i porzuciłeś grę, bo nie miałeś co robić to to DLC jest w sam raz dla ciebie! (o ile oczywiście jesteś gotów przepłacić, bo jak na 25 zł to jest w tym mało nowości). W dodatku występuje kilka problemów, które raczę podzielić z racji że nie mam co w życiu robić, a wolny czas pożytkuję na byle gówno. A no jeżeli nie chcesz spoilerów to tego nie czytaj, tak w razie czegoś informuję jakbyś był przyjebany.

Gameplay.
Zatem gameplay sam w sobie jest przez pewien czas dosyć ciekawy, ma on swoje plusy i minusy, zacznijmy od pozytywów.
pozytywy:
- Dobre wprowadzenie w akcję (niezły początek)
- Dynamiczna rozgrywka
- Nowe mechaniki (aktywne, agresywne wędrujące po mapie hordy i nowy typ zgłoszeń z udziałem truposzy)
- Losowe wydarzenia w postaci obrony stref wolnych od zakażenia itp.
- Zapewnia rozrywkę na kilka dobrych godzin
- Utrzymuje klimat

negatywy:
- Błędy w logice (jak dowodzenie jednostkami wojska można jeszcze zrozumieć w ramach lepszej rozgrywki to przykładowo brak możliwości ufortyfikowania komisariatów, stacji pożarniczych czy szpitali przy pomocy straży pożarnej jest już dużym minusem. Do tego dochodzi również mechanika pewnego wozu wojskowego z działkiem, które to nie ma żadnych korzyści z obecności owej broni. Ostatnią sporą niezgodnością jest m. in. obecność bezsensownych zgłoszeń w późniejszej fazie rozgrywki, znaczy no kurwa, po ulicach krążą krwiożercze potworzyska, a ktoś dzwoni w sprawie "próby przekupstwa"? Ludzie mają chyba lepsze rzeczy do roboty no nie?)
- Poziom trudności (nie byłem pewny gdzie to wstawić, bo to jednocześnie pozytywna, ale i negatywna cecha, rozgrywka mogłaby być trochę łatwiejsza, ja osobiście doszedłem do 14-stego dyżuru, ale grałem w tego typu gry od wydania "wcześniejszej części" serii gier Operator (...) także dla mniej doświadczonych graczy może to stanowić problem, tak mi się przynajmniej wydaje.)
- Brak sensu, po prostu po pewnym czasie rozgrywka traci sens, ja osobiście czułem się zdemotywowany wiadomością o tym, że "nie ma lekarstwa", dosłownie, ale to dosłownie nie dążymy do niczego, aż mi się przypomniał mit o Syzyfie i kamieniu, który toczył
- Śmierć jednostek (niekiedy zdarzało mi się, że umierali mi wszyscy medycy, a ja miałem kilka wydarzeń, w których byli ranni. Dyżur w takiej sytuacji powinien się zakończyć, a wszystkie incydenty z udziałem trupów, w których byli ranni zakończone negatywnie.)

Fabuła.

pozytywy:
- Dobry początek, niezłe wprowadzenie graczy w akcję i sytuację
- Klimat budowany przez telefony od przedstawicieli władz
- Ukazanie tego, że ludzkość sobie nie radzi, w dalszych dyżurach nie mamy np. możliwości wezwania wsparcia czy też kupna wyposażenia dla personelu albo zatrudniać samego personelu
- Z tego co mi się wydaje zwiększenie ilości incydentów z udziałem samobójców czy narkomanów, jeżeli dodano to umyślnie to miło mi, bo ukazuje stan niektórych ludzi w sytuacji bez wyjścia

negatywy:
- Brak kontynuacji wątku z burmistrzem
- Praktycznie nikłe zaangażowanie wojska (do obrony miasta wysłali mniej niż 40-stu żołnierzy, ja rozumiem, że te jednostki są lekko OP, ale to nie oznacza, że logika ma na tym sporo cierpieć.)
- CZEMU KURWA USA, ja pierdole, ja rozumiem, że się przyjęło, że USA = świetne miejsce dla wielu filmów i wydarzeń kojarzonych ze światem dzieł fikcyjnych, ale kURWUAe, nie mogliście dać zasranej Ukrainy jako miejsce akcji? Albo kurwa nie wiem, Pekinu, czy innego Tokio albo w ogóle Włocławka? Więcej kreatywności, bo zajebało stereotypem, a smród tego samego, odgrzewanego kilkukrotnie kotleta unosi się w powietrzu.

Podsumowanie: Masz może w portfelu 20 zł, które dostałeś od babci na "lody"? Lecisz na steam i szukasz swojej ulubionej gry, okazuje się, że cię na nią nie stać, bo nie ma promocji, a chcesz w coś zagrać? Zrządzeniem losu masz odstawioną w kąt grę 112 operator? Idealnie! Możesz zamiast upragnionej produkcji zamiennie zakupić te oto właśnie DLC! Zapewni ci to rozrywkę na ok. eeeemmmm...no nie wiem, z 5? Może z 10 godzin? Kto wie? Nawet okej, ale nie wydawałbym na to 25-ciu złotych jeżeli ci tej kwoty nie szkoda. Tak poza tym to życzę miłego dnia!

To DLC było dla mnie ogromnym (ale i pozytywnym) zaskoczeniem.
Oczywiście jest to reklama ich nadchodzącej gry ale tak czy inaczej jest ono interesujące.
Na początku podchodziłem do niego w stylu "oczywiście że go nie kupie bo kupiłem grę 112 Operator z myślą o wcieleniu się w operatora służb ratunkowych, a nie z myślą o walce z zainfekowanymi".
Na moje szczęście pozytywne recenzje (i chęć zdobycia 100% osiągnięć XD) skusiły mnie do zakupu.
DLC jest powiewem świeżości i "miłą" odmianą.
Zwiększa ono znaczenie wojska które do tej pory nie pełniło żadnej sensownej funkcji. Po raz pierwszy w mojej historii z tą serią użyłem opcji wezwania wojska i w dodatku używałem jej bardzo dużo. Przynosiło mi to wiele frajdy. Nie ma nic lepszego niż widok wojskowych Humvee przedzierających się przez hordy zainfekowanych.
Oczywiście klimat apokalipsy, bezsilności i bycia opuszczonym przez wszystkich wokół jest bardzo silny i jest chyba największą zaletą tego DLC. W utrzymaniu klimatu pomaga fakt, że nie da się wygrać, z dyżuru na dyżur jest coraz ciężej aż do porażki.
Podsumowując, polecam każdemu kto jest chętny spróbować czegoś innego pozostając jednak w mechanikach gry. Nie wiedziałem że to napiszę, ale oceniam je na 10/10

Warty swojej ceny dodatek, który dodaje bardzo ciekawą oraz intrygującą scenerię. Polecam. :)

POLECAM I WSZYSTKO LADNIE DZIALA:) P.S. - POLECAM DLC I MODY:)

fajna gra doszyłem do 8 zmiany narazie polecam strategja, adrenalina i fajna scenka końcowa 10/10 no i jest terz ciekawy poczontek i jest wojsko

Klimat bardzo można się wczuć walczy sie do ostatniego nie ważne jakie służby walczą i tak se radzą ja przegrałem na dyżurze 15 ponieważ wybili mi wszystkich strażaków świetne DLC 10/10

Generalnie fajny dodatek, ale bardzo brakuje funkcjonalności łączenia jednostek w zespoły, które poruszałyby się w grupie. W przypadku hord trzeba robić upierdliwy mikro managment, aby jednostki wchodziły razem do 1 akcji, a nie rozbijały się na osobne (co drastycznie zwiększa szanse strat).