Brutal Legend

Brutal Legend
80
Metacritic
94
Steam
88.935
xDR
Nasza ocena jest obliczana na podstawie recenzji i popularności gry.
Cena
26,99zł
Release date
26 luty 2013
Recenzje na Steam
Wszystko
94 (9 445 głosów)
Ostatni
92 (56 głosów)

Brütal Legend is an action-adventure that marries visceral action combat with open-world freedom. Set in a universe somewhere between Lord of the Rings and Spinal Tap, it’s a fresh take on the action/driving genre, which in this case is full of imitation cover bands, demons intent on enslaving humanity and Heavy metal tunes.

Pokaż szczegółowy opis

Wymagania systemowe Brutal Legend

Minimum:

  • OS:Windows XP SP3
  • Processor:Intel Core 2 Duo at 2.2 GHz, or AMD Athlon 64 at 2.2 GHz
  • Memory:1 GB RAM
  • Graphics:512 MB GeForce 220, Radeon 4550, Intel HD 3000 Graphics
  • DirectX®:9.0c
  • Hard Drive:8 GB HD space
  • Sound:DirectX Compatible Sound Card
  • Other Requirements:Broadband Internet connection
Podobne gry
Popularność
Opinie
Napisać recenzję
Liberek
Liberek

Genialna Gierka z Rockiem czego więcej chcieć od slashera. No i w sumie Ozzy jako Crafter XD, oraz Jack wymiata z dowcipami XD.

dubyhook
dubyhook

Jedna z najlepszych gierek w jakie grałem.Jeżeli ktoś kocha rock pozycja obowiązkowa :)

IDRAGI
IDRAGI

muzyka najlepsza ;] dobry pomysł aczkolwiek tylko wątek główny jest fajny, te misje poboczne są nieco nudnawe; natomiast Eddie jest świetny

Dziadu
Dziadu

Skuszony promocją -80% szarpnąłem się dla Czarnego Jacka i muzyki.
po 20 min rozgrywki powiem, że pomysł i humor w grze wymiata !!!
Puki co gra nie jest trudna, mimo to podtrzymuje szerokiego banana na gębie.
Podejrzewam, że gra będzie na raz, dla fanów gatunku jest multiplayer, jednak o wiele lepiej kupić te grę niż 4-pak piwa, choć najlepiej kupić jedno i drugie ;).
Jednym zdaniem:
Cięty żart Jack`a Black`a, siekanie demonów i kawał niezłej muzyki.

~KozloS
~KozloS

świetna gra. Podkład muzyczny wgniata w fotel i pełno rozlewu krwi :)

Krukowilk
Krukowilk

\m/ Heavy Metal \m/

Brutal Legend jest grą nietypową - skrzyżowanie akcji z domieszką strategii, wszystko okraszone ciekawym stylem graficznym i genialnym soundtrackiem. Już sam fakt iż głosu w grze udzielają Jack Black, Ozzy Osbourne i Lemmy Kilmister zasługuje na uwagę każdego fana ciężkich brzmień.
Rozgrywka sama w sobie jest zróżnicowana - elementy walki, wyścigu, strategii przeplatają się ze sobą dzięki czemu nie mamy wrażenia powtażalności. Świat Brutal Legend jest bardzo spójny, posiada ciekawą historię, wyrazistych bohaterów. Jeżeli już o bohaterach mowa - uznanie należy się twórcom oraz pomysłodawcom modeli postaci oraz jednostek. Idealnie oddają klimat świata gry.
Jeżeli kochasz metal - zagraj koniecznie.
Jeżeli nie - też możesz spróbować, na pewno jest to ciekawe doświadczenie.

Strid
Strid

Świat rodem z okładek płyt kapel metalowych, poczucie humoru, genialny soundtrack i jeszcze raz niesamowity świat. Lubisz szeroko pojętą muzykę "Metalową"? To gra dla ciebie!

Mikele
Mikele

(Proste podsumowanie pod tekstem)

Świetna gra, umiejscowiona w świecie Heavy Metalu.Wcielamy się w niej w postać Eddiego Riggsa, który jest doświadczonym technikiem zespołów metalowych.Jest on fanem starej, ciężkiej muzyki,klasyków rocka i metalu które miały wg. niego to "coś",a gdy wspomina o dzisiejszej twórczości, uważanej za metal, jest zażenowany i podsumowuje wszystko stwierdzeniem, że dziś metal umarł.Jednak w wypadku na koncercie, Eddie budzi pradawnego boga metalu i zostaje przeniesiony do Heavy Metalowego świata, rządzącego się własnymi prawami, zniewolonego przez tyranicznego władcę.Eddie od razu odnajduje się w tej krainie i wraz z jej mieszkańcami zaczyna walkę o wolność.Gry nie można jasno przypisać do jednego gatunku.Nasz bohater, posiada dwie bronie:topór, oraz swoją ukochaną gitarę.Toporem siecze wrogów, często rozrywając ich na kawałki(gra pozwala wybrać na początku przygody stopień brutalności, poprzez wyłączenie lub włączenie krwi oraz rozpadu ciała, oraz to, czy wulgaryzmy będą cenzurowane)Gitara jest czymś w rodzaju broni dystansowej.Grając na niej, przyzywamy błyskawice, które rażą oddalonych od nas wrogów.Ataki można ze sobą łączyć, kombinacje są bardzo proste, polegają zazwyczaj na naprzemiennym klikaniu LPM i PPM.Jednak nie jest ich zbyt dużo, i czuć niedosyt.Gdy nie wykonujemy misji, możemy poruszać się po otwartym świecie.Oczywiście dostajemy w nasze ręce świetnie przemyślane auto, którym możemy przemierzać krainę, przy okazji używając broni zamontowanej na pokładzie, przeciw różnym stworzeniom.Oczywiście nawet nie ma sensu doszukiwać się tutaj związków z takimi seriami jak Saints Row czy GTA.Auto jest tylko jedno, świat nie jest zbyt wielki, nie jest też specjalnie zaludniony.A szkoda, bo to ostatnie mocno wpływa na obraz świata.Można się doszukać tutaj również elementów strategicznych.W grze toczymy bitwy, polegające na produkowaniu jednostek(dość ciekawych) i nasyłaniu ich na wroga, oraz niszczeniu jego twierdzy, która została tu przedstawiona jako scena.Jednak po kilku bitwach stają się one męczące i można zauważyć że nie do końca były one przemyślanym elementem gry.Sterowanie jednostkami jest intuicyjne, jednak na dłuższą metę męczy, walka jest często chaotyczna a sterowanie bitwą po prostu nie sprawia zbyt wielkiej radości.W dodatku zadania poboczne są powtarzalne i praktycznie za każdym razem polegają na pokonaniu niewielkiej grupy przeciwników.Niewielką odmianą jest kilka wyścigów, różniących się tylko trasami.Jednak gameplay nie jest najważniejszym elementem tej gry.Klimat jest niesamowity.Architektuta robi ogromne wrażenie, świat jest podzielony na kilka stref, mamy piękne łąki, kaniony, pustynie, czy mroczne bagna.Przemierzamy świat pełen monumentalnych budowli, posągów.Ale co najważniejsze, świat pełen metalu.Ścieżka dźwiękowa jest wg. mnie, czyli fana metalu w różnych formach, świetna.Mamy metal w najróżniejszych podgatunkach, szybkie thrashowe kawałki, black metal, power metal, ballady.Każdy fan ostrych brzmień znajdzie tu coś dla siebie.Soundtrack jest dość obszerny, niektórzy mogą narzekać na brak niektórych klasycznych wykonawców, jednak należy pamiętać, że nie na wszystkie utwory można dostać licencję, lub wykorzystanie ich jest kosztowne i nie opłaca się twórcom.Obsada jest również świetna.W głównego bohatera wciela się Jack Black, możemy również usłyszeć głos Lemmiego z Motorhead, Ozziego Osbourna czy Halforda z Judas Priest!Jest to nie lada gratka dla fanów klasyki metalu.Rozgrywkę trochę psuje bardzo słaba optymalizacja, gra jest portem z konsoli.
Jeżeli jesteś fanem ciężkiej muzyki, lub po prostu szukasz ciekawej gry, nieszablonowej, to koniecznie wypróbuj ten produkt.Polecam!

DLA PODSUMOWANIA(I DLA TYCH KTÓRZY UWAŻAJĄ MÓJ TEKST ZA INFANTYLNIE NAPISANY,ALBO PO PROSTU NIE CHCIAŁO IM SIĘ CZYTAĆ :D)

Plusy
-Bardzo ciekawy świat
-Historia(ciekawe zadania z wątku głównego)
-Świetny soundtrack
-Humor
-Oryginalna mechanika gry
-Obsada

Minusy
-Elementy strategiczne słabe i irytujące
-Czasami świat wydaje się być trochę pusty
-Zadania poboczne powtarzalne i nudne
-Po ukończeniu wątku głównego nie za bardzo jest co do roboty
-Sterowanie czasami niewygodne(port z konsoli)
-Słabiutka optymalizacja

Grę oceniam naprawdę wysoko, jedna z ciekawszych pozycji ostatnich lat.Bardzo chętnie zobaczyłbym część drugą.Naprawdę polecam!

Pride
Pride

Dobra gra, lecz z wadami. Nie spodoba się ona każdemu, lecz tylko fanom klasycznego ciężkiego brzmienia.

Plusy:

    • Muzyka, która spodoba się każdemu zapalonemu metalowi siedzącemu głównie w klimatach muzyki z zeszłego wieku.
    • Design całego świata w klimatach fantasy. W każdym miejscu na mapie jest co podziwiać i każda lokacja (a te są bardzo zróżnicowane) nadaje się na okładkę albumu heavymetalowego.
    • Mnóstwo żartów, bardzo często nawiązujących do muzyki, choć nie tylko.
    • Głosy podkładane przez takie gwiazdy jak: Jack Black, Rob Halford, Lemmy Kilmister, czy też Ozzy Osbourne.
    • Klimatyczna!
    • Pokaźny bestiariusz i zróżnicowane jednostki bojowe.
    • 9h w miarę ciekawej kampanii, a 24h na "maksowanie" gry, dla perfekcjonistów.

Minusy:

    • Gameplay bywa toporny zwłaszcza w częściach strategicznych.
    • Misje poboczne są bardzo schematyczne, poza kilkoma wyjątkami.
    • Misje główne też czasem polegają kilka razy na tym samym (pomijając bitwy), lecz rzadziej.
    • Multiplayer jest praktycznie nieaktywny, gdyż nikt już nie gra w tym trybie.
    • Często pojawiające się bugi interfejsu podczas misji z polowaniem

AraPoland
AraPoland

TO JEST JEDNA Z NAJLEPSZYCH GIER.TEN KTO W TO NIE GRAŁ POWINIEN SIĘ ZABIĆ MINIMUM DWA RAZY

mess_0
mess_0

This is The Best Fucking Game Ever. I had to stop the game to write this.

,
,

Gra świetna.
+Podkład muzyczny
+Grywalność
+Menu Startowe - Genialny pomysł
+Fabuła
+System walk
Wszystkie te rzeczy to istne cudo w tej grze.

Hagharth
Hagharth

I'll keep it short:
-Buy only when it's on sale 50-90% off.
-Only for fans of metal and Crood-like animation / sense of humour.
-Only for fanatics of Jack Black.
-If it was a movie, I'd watch it, but game.. nah.
-Poor gameplay and issues with gamepads other than original xbox 360 pad.
-No jumping.
+Music.

Basically, I think it's a game designed for children whose parents are/were metalheads and want their children to begin an adventure with metal.

The Senate
The Senate

A co by było, gdyby to gry robić pod muzykę, a nie na odwrót? Oto odpowiedź. hybryda strategii z Hack&Slashem. Otwarty świat rodem z okładek albumów metalowych. Bohaterowie zwodniczo podobni do muzyków.

To na prawdę kawał solidnej roboty, z genialnym doborem utworów, ale - niestety - za dużo części RTSowej. Nuży, i męczy. Ale poza tym - jest świetnie.

M14i3k
M14i3k

Ta gra to jedna wielka pętla:

- misje zasadzki x3
- misje obrony terenu (armata/winda) x3
- wyścig samochodowy
- polowanie
- przejazd na nowy obszar
- potyczka scenowa
- cutscenka fabularna

I tak na oko 7x, po 4 masz ochotę "puscić pawia" jak na karuzeli.

Grę ratuje jednak: klimat, przemyślana fabuła, hybryda gatunku i wszechobecny humor.

Ocena końcowa: 7/10 (z minusem), fani metalu pewnie bawili się lepiej ode mnie ;)

Kream 45
Kream 45

Zarąbista gra. Nie tylko dla fanów metalu.

1yetiq
1yetiq

jest spoko, ale po dłuższym graniu nudno

Kuflowy Mocny
Kuflowy Mocny

Awesome game!

Game has kick-ass soundtrack.
Wonderful storyline.
Great mix between hack'n'slash and strtegy game(!)
Ozzy Osbourne can pimp your car and Lemmy Kilmister can heal you
by playing on bass guitar!
Game have boring side-quests.
But still It's the most metal game of all time!!
666/10

MrWutDiggin
MrWutDiggin

Nie jest to zdecydowanie gra bez wad. Największa jak dla mnie to niezbyt dla mnie interesujące elementy strategii, które końcem głównej osi fabularnej mocno mnie już irytowały. Poza tym na szczęście jest jeszcze bardzo gruba warstwa nostalgii związanej z klasycznym „hejwi” i światem wyrwanym z okładek płyt zespołów odzianych w mocno eksponujące genitalia spodnie. Jest zabawnie, gra bardzo sprawnie wykorzystuje rozmaite stereotypy związane tą specyficzna subkulturą i pięknie bawi się konwencją. Nie brakuje też oczywiście adekwatnej muzyki – usłyszymy w zasadzie wszystkie największe nazwy tych klimatów. Jeżeli dokładnie wiesz na co się piszesz to zdecydowanie warto szarpnąć.

BodyShotter™
BodyShotter™

[b][u]One of the best games that I've played for a long time.

xkociox
xkociox

Brütal Legend to jedna z tych gier, w które warto zagrać. W grze przeniesiemy się do dość nietypowego świat muzyki metalowej, gdzie przyjdzie nam walczyć nie tylko z demonami. Single-Player jest mieszaniną kilku typów gier, co sprawia, że gra jest trochę urozmaicona i nie jest nudna, gra ma też tryb multiplayer 1 vs 1 lecz niestety bardzo mało osób już gra, bardzo długo trzeba czekać by znalazło nam przeciwnika, można natomiast też grać przeciwko komputerowi. Ścieżka dźwiękowa gry składa się z ponad 100 utworów z gatunku metal-rock, więc jest czego słuchać.

☯I've Got a Jar of Dirt☯
☯I've Got a Ja…

Jack black? Lemmy? Ozzy? All together in one game.
Music, humor are awesome. Nice jokes:)
It's port from old generation consoles so yes graphic is ugly and game physic is bad. Small rock just stop you.
But still game gives fun.
Soundtrack is just amazing,

DracON
DracON

It's about f**king time! - Ozzy Osbourne

Od małego fascynowały mnie okładki płyt metalowych. Średniowieczne krainy, w których ludzie walczą z demonami toporami jeżdżąc na motorach i grając solówki... Zawsze chciałem znaleść się w takim świecie. Nareszcie mi to umożliwiono za pomocą tej gry. Jeśli chodzi o design świata, grafikę i muzykę moje oczekiwania zostały spełnione. Niestety gra ma swoje za uszami.

Fabuła przedstawia się następująco: technik Eddie Riggs podczas koncertu ulega wypadkowi. Kilka kropel krwi spływa mu na jego pas z podobizną demona i budzi się w krainie wyrwanej z okładek płyt metalowych. Więcej nie chce zdradzać, by nie popsuć nikomu zabawy. Fabuła ma kilka ciekawych twistów, ale nie jest jakaś wibitna. Ot kolejna historia o ratowaniu świata. Na szczęście gra posiada wiele nawiązań do zespołów metalowych i jest bardzo zabawna. Postacie są świetne. Gdy oglądałem napisy końcowe, aż smutno mi się zrobiło, że to już koniec. Na szczególną uwagę zasługuje główny bohater gry. Po prostu nie da się go nie lubić. Eddie jest typowym metalem fanem metalu, któremu nie podoba się to, że w dzisiejszych czasach pop jest bardziej uznawany niż heavy metal. Jest bardzo zabawny, często naśmiewa się ze swoich przeciwników. Dużą zasługą jest tu Jack Black, który gra Eddiego znakomicie. Warto wspomnieć, że w grze usłyszymy także Ozzy'ego Osbourna, Lemmy'ego Kilmistera i Roba Halforda. Dzięki temu gra ma jeszcze bardziej metalowy klimat.

Muzyka jest genialna. Składa się z ponad 100 licencjonowanych utworów metalowych, od tak znanych zespołów jak Slayer i Black Sabbath po mniej znane, jak Brocas Helm. Muzyka trzyma bardzo wysoki poziom i jest to jeden z moich ulubionych growych soundtracków.

Gra jest połączeniem hack'n'slasha, z typową grą z otwartym światem typu Assasin's Creed, ścigałką i RTS-em. Niestety rozgrywka to najgorszy element gry. Misje RTS-owe są bardzo chaotyczne i dodatkowo sterowanie jest niewygodne. Ta gra udowadnia, czemu nie robi się trzecioosobowych RTS-ów. System walki jest poprawny, spełnia swoją funkcję, ale nie jest to system walki na miarę DMC. Używamy dwóch przycisków, jeden do ataku toporem, drugi do atakowania gitarą, czyli takie tutejsze czarowanie. Gra daje nam ledwie kilka kombosów. Możemy jeszcze kożystać ze specjalnych rifów, które by uaktywnić musimy wyklepać w idealnym czasie kombinację klawiszy w stylu Guitar Hero. Model jazdy to jakaś pomyłka. Jest niesamowicie nieprecyzyjny i słaby. Pominę go milczeniem.

Teraz trochę o klimacie. Ach klimat tej gry... Dla samego klimatu warto kupić tę grę. Nie grałem nigdy w grę z tak niepowtarzalnym designem świata i przeciwników. Pantery strzelające laserami z oczu? Niedźwiedzie z metalowymi szczękami? To tutaj normalne. Gra często raczy nas pięknymi krajobrazami typu wielkie wbite w ziemię miecze, katedry, głośniki wyrastające z ziemi... Po prostu bajka. Grafika gry jest bardzo komiksowa i ładna.

Podsumowując gra Brutal Legend ma świetną muzykę, klimat i design, ale rozgrywka jest średnia. Grając bawiłem się wyśmienicie. Polecam grę każdemu fanowi metalu. Mam nadzieję, że wyjdzie kiedyś Brutal Legend 2, na co Double Fine dało nadzieję pisząc w odpowiedzi na jedno z pytań FAQ do zbiórki na Psychonauts 2, że jeśli Psychonauts 2 odniesie sukces pomyślą nad Brutal Legend 2. Jeśli tylko rozgrywka będzie lepsza, to BL2 może stać się jedną z moich ulubionych gier.

Ocena:

8+/10

+klimat
+muzyka
+humor
+projekt świata

-niewygodne i nieprecyzyjne sterowanie w misjach RTS-owych
-model jazdy to jakiś żart

sub_by
sub_by

Ta gra umożliwia jazdę na pełnym gazie po terenie rodem z okładek albumu heavy metalowego do biblioteki klasyków metalu. Czego tu można nie lubić?

Jedno ostrzeżenie - bardzo ważną częścią mechaniki gry na późniejszym etapie jest dowodzenie armiami z poziomu pola bitwy. Mi się bardzo podobało, ale nie każdy się akurat na to nastawia kupując Brutal Legend.

James
James

Mimo paru wad, często uprzykrzających rozgrywkę, gra godna uwagi, zwłaszcza ze względu na świetną oprawę muzyczną i sporą dawkę humoru. Na padzie gra się znacznie lepiej.

The♂Boss♂of♂this♂Gym
The♂Boss♂of♂this♂Gym

BRVTAL AND KVLT AS FUCK. 10/10 would play again

Santa Claws
Santa Claws

Najlepsza gra dla miłośników metalu ;)
Genialny humor i super klimatyczny świat.
Niewiele gier pozwala na stopienie twarzy rifem gitarowym, nawalanie ognistym toporem czy tez jazdę Hotrodem w rytm najlepszych utworów z gatunku "Metal"
Pozdrawiam i polecam

Larcz
Larcz

Fajna gra ale mam kilka zastrzeżeń napiszę co mi się pdoobało a co nie bardzo.Podobało mi się że na początku gry miałem wybór czy gra ma być z wulgaryzmami (brzydnimi słowami czy ma być dzwięk beeeep.Prócz tego była opcja czy gra ma być gore krew flaki itd czy raczej nie.Wszystko to okraszone fajnym humorem cała gra jest pełna takiego metalowego humoru że tak to ujme.Co mi się nie spodobało to po 1 QTE żeby np wezwać samochód to musisz qte zrobić i nie tylko to...Po 2 niby to jest jakiś slasher ala Devil May Cry dla ubogich a z 2 strony jest to strategia z widokem z za pleców bohatera.Czasami miałem wrażenie że trzeba zagrać tak jak chcą twórcy gry żeby ukończyć jakiś poziom odnośnie musisz wiedzieć że masz mieć takie a nie inne jednostki w swojej armi żeby wygrać tą potyczke.Co mi się jeszcze bardzo spodobało to muzyka jest super humor też niczego sobie.Ogólnie ocenił bym na 7/10 wg takiekj skali .

We_Burn
We_Burn

Wspaniała przygoda obsadzona w świecie Heavy Metalu, epickie bitwy i świetny soundtrack. Czego chcieć więcej?

Darkdarius Wolfheart Arvesyn
Darkdarius Wol…

Brutal Legend to zdecydowanie obowiązkowa gra dla fanów cięższego brzmienia ale nie tylko.
W grze poznajemy losy Eddiego Riggsa, który zajmuje się techniczną stroną koncertów heavy metalowych aż w pewnym momencie... Zagracie to się dowiecie, co się stało podczas jednego z koncertów.
Gdy Eddy z war z Armageddonem przechodzą do innego świata, zaczyna się prawdziwa heavy metalowa rozróba toporem i gitarą.
Musimy pozbyć się armii potworów które opanowały świat Armageddon-a, a pomoże nam w tym zgrana drużyna na której czele stanie Eddy.
Do walki mamy szereg solówek, które które zależnie od swych właściwości wzmocnią ataki Eddiego i jego armii lub przyzwą gigantyczny sterowiec, który zderzając się z ziemią zetrze w pył przeciwnika.
Ale to nie wszystko, podczas starć z bossami które przypominają trochę RTS-a, naszą bazą jest wielka scena, którą można rozwijać. Im bardziej zostanie rozwinięta, tym większe i potężniejsze wsparcie otrzyma Eddy.
Bossowie nie są jacyś specjalnie trudni, ale czasami można się sfrustrować jeśli nie odpowiednio pokierujemy naszymi jednostkami.
Główny wątek jest dość krótki, starcza na jakieś 12-14 godzin. Jeśli jednak zaczniemy szukać znajdziek i robić boczniaki, to czas spędzony w grze się wydłuży.
Robienie boczniaków podczas głównego wątku gry, nie po nim jest bardzo przydatne gdyż, dostajemy lepsze gitary czy topory, a nawet możemy przyzwać lepsze bestie które są bardzo mocnym wsparciem dla naszej armii i co za tym idzie także dla nas.
Mapa gry jest dość duża, podzielona na cztery strefy, a poruszać się po niej możemy za pomocą Deuce swoistego samochodu stylizowanego na hot rod-a, którego możemy tuningować dodając mu między innymi karabin maszynowy, czy podkładać min. Broni w które możemy wyposażyć nasz wehikuł, jest więcej, ale nie chcę psuć zabawy nowym graczom.
Możemy także zmienić wygląda Eddiego na heavy metalowy i trzy inne.

Teraz przejdźmy do tego co w B.L. Jest naprawdę superowe. A tym czymś jest soundtrack który w tej grze to HEAVY Metalowa poezja.
Eksplorację B.L. Umila nam takie legendy jak: Judas Prest, Black Sabat, Kiss, Dimmu Borghir, Children of Bodom, Motorhead, Ozzy Osbourne,3 Inches of Blood, Manowar, Megadeth i wielu, wielu innych.
Niektóre gwiazdy heavy metalu, możemy spotkać w grze.
Jest też sporo osiągnięć, które warto robić ale oczywiście robimy je jak chcemy, jak nie to nikt się nie pogniewa.

Ale niestety gra też posiada kilka minusów.
Pierwszy to taki, który najbardziej mi przeszkadzał to, gdy robimy poboczną misje związaną z odparciem ataków hord przeciwników, jesteśmy wraz z naszym samochodem montowani na platformie z której wspieramy naszych podwładnych podczas odpierania ataków. A tym minusem jest celownik, który zasłania większość pola widzenia i przez to trudno trafić w małe cele.
Drugim jest taki, że czasami nasz samochodzik wymaka się spod kontroli i trudno nad nim zapanować przez co lądujemy w otchłani albo w krzakach szczególnie podczas wyścigów.
Po za tym kilka drobnostek ale brak jest bugów uniemożliwiających rozgrywkę.

PLUSY+
+Świetna rozwałka na całego.
+Deuce. (ale wtedy jak jedzie normalnie)
+Super soundtrack.
+Kilka gwiazd heavy metalu.
+Duża mapa.
+Różnorodność przeciwników i naszej armii, a także istot spotykanych w grze.

Minusy -
-Wspomniany prze zemnie celownik, podczas misji polegających na przetrwaniu ataków hordy.
-Czasem wkurzający Deuce.

Polecam 8/10.

Rudobrody
Rudobrody

Jedna z gier której klimat zostaje z graczem przez długie godziny.
Wybitna ścieżka dzwiękowa i doskonały humpr, który tak jak muzyka nie musi każdemu spasować.
Zalecane do grania tylko jeżeli masz prawdziwy metal w swoim sercu. Inni raczej nie powinni nawet próbować

Borys
Borys

Pełne wsparcie kontrolera? Bzdura, xBox 360 nie jest wykrywany i w opcjach nie ma możliwości uruchomienia go

Evander
Evander

Co tu dużo mówić? Świetna gra zwłaszcza dla fanów ostrzejszych brzmień!

Plusy:

+ Świetna muzyka
+ Jack Black w roli głównej(postać też wyraźnie go przypomina po twarzy, bo muskulatura to inna sprawa :P)
+ Świetni kompani
+ Pełna pozytywnego humoru
+ Za dużo tych plusów by wszystie wymieniać

Minusy:

- Brak możliwości skakania, który momentami bywa upierdliwy. Zwłaszcza gdy utknąłem między teksturami i musiałem wczytywać punkt kontrolny
- Kiepska sterowność pojazdów

Ogółem:

Gra bardzo mi się podoba i spokojnie mogę ją ocenić na 9/10(przez te 2 małe braki). Sprawia ona wielką radochę!

Ruby The Red Fox
Ruby The Red Fox

Najlepsza gra pod muzykę i fabułę.
Grafika jest taka sobię ale o nią nie chodzi, chodzi o ratowanie krainy metalu.
Polecam jak najbardziej.
10/10

Pendragon
Pendragon

Świetna gra w którą trzeba po prostu zagrać.

Terrax1993
Terrax1993

Mimo upływu lat ta gra się nie starzeje, świetny humor, genialna muzyka, no i oczywiście gwaizdy sceny heavy metalowej Ozzy, Rob Halford, (nieżyjący już niestety), Lita Ford no i genialny aktor i muzyk Jack Black - Double Fine Productions powinno zrobić drugą część Brutal Legend, tak jak to robi aktualnie z Psychonauts :)

Sil
Sil

Gra jest miodna, przyjemna i bardzo wciagająca. Nie ma zbyt skomplikowanych celów, ale fabułka jest grywalna, walka bardzo soczysta a muzyka... muzyka jest bezbłędna!
Dla fanów rocka i metalu - pozycja obowiązkowa!

frohike
frohike

Humor, świetna muzyka, genialne cameo, ciekawa historia, sama gra jest już dodatkiem do wszystiego - nie za trudna nie za łatwa. Tak w sam raz do spędzenia chwilki na odstresowującym graniu

Golem
Golem

Super gierka z humorkiem.
Polecam każdemu fanowi cięższych klimatów muzycznych.

iiix_ynrazC
iiix_ynrazC

Dobrze brzmienie, hordy wrogów do tłuczenia, fajny zapychacz czasu.

Deithven
Deithven

Gra nie jest pozbawiona wad, granie w nią jest za to unikalnym doświadczeniem - to nie jest kolejny powtarzalny sandbox. Wielkim plusem jest świat w którym gra jest osadzona, zapewne jeśli jest się fanem cięższej muzyki odbiór tego świata jest lepszy, ale wydaje mi się, że nawet jeżeli ktoś z 'metalem' nie ma za wiele wspólnego, to i tak będzie w stanie docenić oryginalność tego świata.

Zacharias
Zacharias

Pozycja OBOWIĄZKOWA dla wszytskich fanów metalu. Ozzy, Lemmy, JB i inni. Jedyna gra, gdzie radio NIGDY nie przeszkadza. I to nie jest tak, że "wysiądę po tym kawałku". NIe wysiada się wcale.

Derp
Derp

Produkcja warta uwagi ze względu na odniesienia do kultury metalu i ciekawe mechaniki, jednak nie są one w pełni wykorzystane co czyni tę grę przeciętną .

forvald
forvald

Brutal Legend ma niesamowitą ilość różnych trybów rozgrywki, co może i sprawia że żaden nie jest dopracowny do perfekcji, ale czego by nie mówić o wadach mechanicznych to fabuła, muzyka i przede wszystkim humor sprawiają że ciężko się od tej produkcji oderwać.

Gdyby nie kwestia "trzeciego aktu" który jest niepokojąco krótki to gra spokojnie mogła by dostać 8/10, tak to niestety tylko 7,5/10

42-inch TV
42-inch TV

jakoś tak wyszło że ciągle nie mogłem się zabrać za Brutal Legend. w końcu, po prawie 8 latach od wydania padło na tą grę w ramach niszczenia kupki wstydu.
w grze wcielamy się w Eddiego Riggsa, technicznego (w języku polskim nie ma dobrego odpowiednika "roadie") zespołu core'owego, który jest trve metalowcem w plastikowym świecie pop metalu i core'u :D
fabuła dość szybko robi zwrot o 180 stopni i nasz bohater musi uratować świat, chociaż zupełnie inny niż ten który znał do tej pory.

ogólnie lokacje, klimat świata i rozgrywka przypominała mi trochę darksiders (ocenione przeze mnie na 9/10, więc jak dla mnie plus), co w sumie jest ciekawe, bo gra wyszła rok wcześniej niż w.w. tytuł.
do dyspozycji mamy 2 bronie - topór, którego działania nie muszę chyba tłumaczyć, oraz gitara, która przez granie zabójczych solówek rani wrogów na odległość. trzecią bronią jest nasz hot-rod Deuce, który wcale nie odstaje w kwestiach siły rażenia, a przy okazji bardzo przyśpiesza poruszanie się po całkiem sporej wyspie.
grafika ma specificzną, rysunkową kreskę, przez co w ogóle nie miałem odczucia że ta gra ma aż tyle lat. lokacje są przepięknie zaprojektowane i mają bardzo dużo smaczków, chociaż gra ma dość wysokie tempo rozgrywki, więc jak ktoś nie jest typem "zwiedzacza", to może je przeoczyć. na uwagę zasługują bardzo dobre dialogi, jest sporo humoru i dwuznaczności, do tego głosy są bardzo fajnie dobrane.

postacie to majstersztyk, praktycznie wszystkie z nich mają jakiś związek z ciężkimi, gitarowymi dźwiękami. już sam nasz bohater jest stylizowany na Jacka Blacka z Tenacious D, a podczas naszej wędrówki możemy spotkać m.in. Lemmy'iego, Ozziego Osbourne'a, Roba Halforda,Kyle'a Gassa, Litę Ford a wszystkie głosy są podkładane przez oryginalnych wykonawców. pojawia się też Brian Johnson, który nie jest wprawdzie grany przez prawdziwego artystę, ale podobieństwa są uderzające ;)

ścieżka dźwiękowa to prawdziwy majstersztyk - zarówno utwory skoponowane specjalnie do gry, jak i dobór utworów prawdziwych wykonawców. możemy posłuchać w sumie całej gamy gatunkowej, od Motley Crue, Accept czy Manowar, przez Motorhead, In Flames, Dethklok Dark Tranquillity aż do reprezentantów black metalu, np. Emperor, Dimmu Borgir czy Tvangeste. dobrze też jest dobrana muzyka do klimatu, przy głównym wątki kawałki są naprawdę fajnie dobrane, np. "Her Ghost In The Fog" Cradle Of Filth w momencie który idealnie oddaje tytuł :D
http://brutallegend.wikia.com/wiki/Soundtrack
tutaj cała lista utworów, jak widać jest czego słuchać.

z wad muszę wymienić nierównomierny poziom trudności. grałem na najwyższym poziomie, ale z niektórymi rzeczami podczas samej gry się więcej męczyłem niż z finałem, który raczej poszedł mi bezproblemowo, co raczej na tym poziomie nie powinno mieć miejsca, jednak mimo wszystko gra mi przyniosła sporo satysfakcji i zabawy.
wyścigi samochodowe są fajne, jednak irytuje fakt że nasz przeciwnik ma samochód który jedzie jak po sznurku, przez co nie raz sążnie kląłem kiedy wyprzedziłem go, a on mnie bez żadnego trudu zepchnął z trasy.

podsumowując - lubisz metal? jeśli tak, a do tego lubisz gry w stylu darksiders - to jest gra dla Ciebie. jeśli metalu nie lubisz - szkoda czasu, bo nie zrozumiesz dużej części gagów, nie rozpoznasz części postaci, a ścieżka dźwiękowa będzie Cię tylko wkurzała.

dla mnie 10/10, żałuję że tak późno siadłem do tej gry! :)

Versus
Versus

Długo rozmyślałem czy kupić tą grę bo jednak kosztuje 14 euro ale pewnego dnia dali na nią zniżke dla tych którzy nie grali za 2 euro.

Jak sie domyślacie kupiłem bez wahania

No dobra wbiłem do gry pojawia się intro z jack blackiem moim ulubieńciem i git!

Gra zaczyna się do tego że jesteśmy kolesiem od sprzętu eddie'm który uważa że urodził się za późno i wolałby czasy gdy Metal był prawdziwy i pewnym momencie na koncercie zdarza się wypadek przez który trafiamy do krainy metalu!

Plusy-
+Fabuła jest zarąbista nie można się raczej przyczepić
+Nasz bohater jest sympatyczny
+Grafika nie odstrasza
+Metalowe kawałki

Reebalt
Reebalt

Przyjemna gra stanowiąca zlepek gameplayowy wielu gatunków wyróżniająca się świetnym klimatem i stylem graficznym. Grało mi się świetnie, warto zagrać jeśli jest się fanem oferowanego przez nią klimatu i nawiązań do kultury metalowej.

Tanatos
Tanatos

+świetna muzyka i postacie

-poczucie nie dokończonej histori, gameplay

Rhatz
Rhatz

Bardzo zabawna! Kupilem jakis czas temu podczas obnizki. Polecam!!

El'Nowiko
El'Nowiko

Świetna gra, jeśli planujesz zakup to TYLKO z soundtrackiem. Heavy metalowy świat, przemoc, odjazdowe Riffy no i tona absurdalnego humoru. Polecam serdecznie :*

mayonez
mayonez

Najwspanialsza gra na świecie.

BVG1025
BVG1025

DECAPITATION!!!!
+Jack Black (and the rest of the cast)
+Metal
+METAL
+Graphics

-RTS elements, which kinda sucks

Preacher
Preacher

Just WOW. Dzięki tej grze zacząłem słuchać metalu

dragoni123
dragoni123

długie włosy,topór,metal,hotrod-przepis na pyszną gre

Skate6788
Skate6788

Spodziewałem się jakiegoś średniaka po obejrzeniu recenzji, ale gra zaskoczyła mnie w bardzo dobrym znaczeniu.

Myślałem że gra będzie strasznie monnotona i będę się w niej zanudzał, ale tak nie było, (pomijając misje poboczne, chodź niektóre misje były tak zrobione żeby cie oprowadzić po nowym terenie) co jakiś chapter zmieniają się przeciwnicy więc nie ma wrażenia że morduje się hordy tych samych przeciwnków, zaraz za przeciwnkami odkrywamy nowe solówki (specjalne ataki w grze), do tego jeszcze można podpicować swój wóz, dodać do niego wiele róznych broni malowań itp.

Fabuła jest w miare dobra jak na grę w takim universum, dużą role w fabule odwalają przyjemne postacie.

Gameplayowo gra też jest dobrze, gra się dzieli na HackandSlash z miejscowymi etapami RTS obie kategorie wymagają wymyślenia taktyki, ogólnie walka z przeciwnikami jest satysfakcjonująca a to chyba bardzo dobry znak przy tej kategori.

Muzycznie gra rozwala system (jeśli się lubi rock/metal), od Ozzy Osbourne'a - gdzie nawet jego postać jest wprowadzona w gre, do Black Sabbath, Kiss, i innych największych zespołów rockowych/metalowych. W grze również spotkamy wiele nawiązań do podkultury metalu/rock'u w sumie cały świat opiera się na nich.

Gra zasługuje na 8/10 według mnie.

コックとボールの拷問
コックとボールの拷問

Great soundtrack and kickass gameplay. Shit's metal!

MOVISYLUM
MOVISYLUM

Jest metal, jest klimat, jest humor, i niestety niczego więcej nie ma, otwartość świata niby jest, ale nic w tym świecie nie mozna robić.

𝓚𝓮𝓵𝓷𝓮𝓻🍹
𝓚𝓮𝓵𝓷𝓮𝓻🍹

Brutal Legend!.. Gra, do której miałem niestety zbyt duże nadzieje i to sprawiło, że mocno się zawiodziłem z godziny na godzinę grając w ten według mnie zmarnowany tytuł.

Początek gry i kolejne kilka godzin wywarły na mnie mocno pozytywne uczucia, gdyż no kurde mamy energiczną nawalankę z świetną muzyką w tle i genialnym klimatem, który wręcz siłą wlewał nam płynny metal do oczu, lecz było to uczucie naprawdę przyjemne 🖤

Podczas rozgrywki fascynował mnie również samochód, który był wręcz maszyną abstrakcyjną i to właśnie w nim kochałem!
Cudowny samochód z bajecznym wyglądem, który po wykupieniu ulepszeń wyglądał jeszcze lepiej, ale nic nie jest idealne i mimo świetnego samochodu dostajemy do niego w zestawie średni system jazdy, który nie jest jakiś tragiczny, lecz do przyjemnych również nie możemy go zaliczać, chociaż skręca się nim naprawdę dobrze na ręcznym :D

Fabuła Brutal Legend nawiązuje fajnie do dzisiejszych czasów, ale sama w sobie nie jest wybitna a przejściue gry zajmuje bardzo mało czasu chociaż mi nie było dane przejść gry do końca, ale bynajmniej ja się sobie nie dziwię.

Gra od momentu zebrania sojuszników zmienia się w niewygodnego RTS'a złączonego z Tower Deffense i to mnie naprawdę mocno zdenerwowało, bo ten model wcale nie był dobrze wykonany i cholernie mocno zepsuł piękną magię rozgrywki!

Wolałbym zwykłe potyczki z metalową muzyką w tle gdzie nasze i jednostki wroga napierają na siebie i atakują się nawzajem a my im pomagamy oraz jesteśmy swego rodzaju supportem, który robi na polu bitwy większy szał niż standardowe jednostki.

Oczywiście w grze znajduje się również Ozzy i Lemmy i ich oryginalne głosy co zalicza się do plusika 💙💜🖤

[h1]Brutal Legend był świetnym pomysłem na zrobienie prostej gry z oryginalnym i niezapomnianym klimatem na wieki, ale niestety chyba brak doświadczenia sprowadził tę grę na złe tory i wyszło jak wyszło no smutno mi bo Psychonauts zrobili naprawdę świetnie i dumnie siedzi na liście moich ulubionych gier, ale co nie można mieć wszystkiego sam osobiście Brutal Legend nie polecam :/

Kisielek *********** *********
Kisielek *****…

Wow nigdy nie grałem w taką gre w której jest tyle możliwosci otwarty świat dużo bosów różnych stwrów możemy nawe jezdzić na golemie czy na wilku gra straszne podchodzi w niektórych misjach pod strategie ale to wielki plus dla gry 10/10

Pakoszl
Pakoszl

Jedna z najlepszych gier w które grałem ( Jeśli nie najlepsza )

Al Dastotarian
Al Dastotarian

Pod względem klimatu ta gra nie ma sobie równych! Pod względem rozgrywki - mogło być lepiej.
Brütal Legend to połączenie slashera, ściganki, RTS-a i gry muzycznej. Opowiada historię technika muzycznego, Eddie'go Riggsa, który za sprawą bestii Ormagöden zostaje przeniesiony do Wieku Metalu, kiedy to muzyka była prawdziwa, świat wyglądał jak z okładek płyt zespołów metalowych, a ludzie czcili bóstwa, które sprowadziły metal na ziemię. Jednak bóstwa te wybrały się w podróż w czasie i przestrzeni, a pod ich nieobecność krainę zaczęły zamieszkiwać demony. Legendy głoszą jednak, że świat ten zostanie wkrótce wyzwolony przez prawdziwego boga metalu.
Mimo, że fabuła wydaje się trochę jakby przereklamowana (też początkowo miałem przeczucie, że gdzieś już to widziałem) to nie dajcie się zwieść - jest świetna! Świat gry jest naprawdę fajnie zrobiony, czasami ma się wręcz wrażenie, że już nic dziwniejszego w życiu nie zobaczymy. Postacie są fajnie napisane, a cała gra aż kipi poczuciem humoru, który każdy fan dobrych komedii powinien docenić. Grafika nieźle się zestarzała, chociaż często zdarzają się jej błędy typu pop-up. No i soundtrack - znajdziemy tu nie tylko oryginalne utwory skomponowane przez Petera McConella, (oby żył wiecznie) ale też licencjonowaną muzykę takich artystów jak Judas Priest, Motörhead, Marilyn Manson, Black Sabbath, Mastodon, Testament czy nawet Ozzy Osbourne.
Niestety pod względem rozgrywki nie jest już tak kolorowo. Co prawda jazda Hot Rodem jest przyjemna, ale sekcje slasherowe są płaskie jak koszula po uprasowaniu. Wyzwania są powtarzalne (chyba tylko dwa były prawdziwie oryginalne - to, w którym musieliśmy odpędzić metalowców od dziewczyny i kiedy musieliśmy oczyścić jaskinię nietoperzy z potworów). Bitwy na sceny są epickie i dają frajdę, ale dla niektórych mogą być trochę zbyt chaotyczne. Ogółem - nie ma tragedii, ale objawienia też nie.
Mimo to polecam Brütal Legend. To gra, która mimo problemów urzeka klimatem który wystarczy, żeby wszystko jej wybaczyć. Must have dla każdego fana metalu.
P.S. Zapomniałem wspomnieć o aktorach głosowych. Wyszli świetnie! W szczególności w pamięć zapadły mi role Jacka Blacka jako Eddie'go Riggsa oraz Ozzy'ego Osbourne'a jako Strażnika Metalu. Możemy tu również usłyszeć nieżyjącego już Lemmy'ego Kilmistera (Killmaster), Litę Ford (Rima) i Roba Halforda (Lionwhyte i Baron). Iście gwiazdorska obsada!

Warto zagrać!

Yezre☬
Yezre☬

Gra ma naprawdę świetny klimat, game play pomimo upływu lat nie nudzi się, grafika się zastarzała, ale cóż poradzić.. czas biegnie do przodu.. Ogólnie ma trochę niedociągnięć, ale jak najbardziej polecam.

CichyMD
CichyMD

Mimo swoich lat gra bardzo fajna.

DScounterGO
DScounterGO

Fajna gra, metal jest ciekawym gatunkeim muzycznym.

BigB9y
BigB9y

Sporo krwi, flaków, heavy metalu czego chcieć więcej :)

Azbride "Key-Drop.pl"
Azbride "…

Mam problem z grą, po przejściu intra w ktorym napisy oraz dzwiek byly zostaja one nagle wylaczone. Po intrze nie posiadam zdanego dzwieku ani muzyki ani dialogow ani nawet napisow juz nie wiem co robic POMOCY!!!

Papa John
Papa John

Kupiłem tą grę bo była na promocji i nie żałuje zakupu
Muzyka w niej jest na bardzo wysokim poziomie
Polecam

LakiLou
LakiLou

Mógłbym ponarzekać na to, że specjalnie nie ma co robić w tym otwartym świecie czy poszczególne elementy składowe gry wymagałyby doszlifowania, ale tego nie zrobię. Wszystko z jednego powodu. Chodzi mianowicie o to, że cała ta otoczka metalu mnie kupiła i jestem w stanie wiele wybaczyć tej grze z tego powodu.

RUTH-TP
RUTH-TP

Dzięki tej grze pokochałem metal - niech to będzie pierwsza rekomendacja.

Ale Brutal Legend ma znacznie więcej zalet. GENIALNĄ ścieżkę dźwiękową, zarówno oryginalną jak i licencjonowaną (która świetnie wpisuje się w całość), świetny klimat i ciekawy humor, niezwykłą kreację świata (wizualizacja tematów z płyt i piosenek metalowych), interesującą fabułę, zróżnicowany styl rozgrywki i wciąż wcale-nie-aż-tak-złą szatę graficzną.

Bardzo w skrócie: bardzo, ale to bardzo polecam. Nie jestem tylko fanem elementu strategicznego w tej grze, ale nie jest on też jakoś niezwykle męczący (tym bardziej, że co i rusz pojawia się jakaś nowa jednostka, którą możemy kontrolować, albo np. zmieniają się warunki). Poza tym Brutal Legend ma charakter raczej gry sandboksowej, zmiksowanej z czymś w rodzaju hack'n'slasha i - wspomnianej już - strategii. Ciekawe połączenie.

Pomiędzy misjami fabularnymi możemy:

    • wykonywać różne misje poboczne,
    • ulepszać postać lub nasze własne auto (te upgrade'y nabywamy wraz z postępem fabuły u Strażnika Metalu, którym jest Ozzy Osborne),
    • podziwiać niezwykle klimatyczny świat, który zmienia się w pewnym stopniu w ramach postępu fabuły,
    • poszukiwać bardzo różnych znajdziek w świecie gry,
    • poznawać legendy dotyczące historii tegoż świata,
    • po prostu jeździć sobie bez celu, słuchając świetnej muzyki (naprawdę, robiłem to często i nie miałem wrażenia, że tracę czas).

Zupełnie nie mam pojęcia dlaczego ta gra jest tak niedoceniana, bo ciągle jest, nawet pomimo zdobywania wielu dobrych ocen w ostatnim czasie.

Polecam, nawet jeśli nie jesteś fanem muzyki metalowej. Ta tutaj naprawdę pasuje do klimatu gry (a w trybie swobodnego przemierzania świata można w szafie grającej wyłączyć utwory, których nie lubimy).

빌라로즈
빌라로즈

Jak ktos lubi klimaty rocka to polecam. Gra z typowym humorem Jacka BLacka :)

stajef
stajef

Suberb Soundtrack, landscape design and voice actors

Draos
Draos

Dla fanów FANTASY i METALU...idealna

Yawa86
Yawa86

Polecam bardzo wesoła i strategiczna gra.

crybderca
crybderca

main campain 8/10side quests 4,5/10 - too much repetetiveness.but still game is worth playing. Writing this in 2020

Mr Arczi
Mr Arczi

Jeżeli za jakiś projekt bierze się pan Jack Black, to można być niemal pewnym, że będzie to coś, co skopie nam tyłek, oczywiście w jak najbardziej pozytywnym sensie. Jeśli w dodatku jest on głównym bohaterem, biegającym z wielkim toporem na plecach... Oj, będzie brütalnie.

Sam JB wita nas już przy samym intro do gry, zgrabnie łącząc świat realny z fantastycznym, będąc niejako "patronem" całej produkcji. A naprawdę należy mieć uznanie dla twórców za otoczkę, bowiem w samej grze nie brakuje głosów takich legend jak Ozzy Osbourne, Lemmy Kilmister czy Rob Halford. Wszystkie te postacie zostały zmiksowane wraz ze światem pełnym ciężkiej muzyki, biegających potworów i ciętego humoru.

Sama rozgrywka to klasyczny open world z misjami polegającymi przeważnie na walce, która choć prosta, posiada elementy strategiczne związane z zarządzaniem jednostkami czy rzucaniem różnych zaklęć/wzmocnień. Gra wygląda dobrze, choć zdecydowanie lepiej się jej słucha. Rozgrywka przebiega płynnie, misje starają się być dość zróżnicowane, nie brakuje też klasycznego znajdowania ukrytych elementów oraz personalizowania bohatera.

Można trochę ponarzekać na sterowanie, szczególnie to dotyczące kontroli nad jednostkami, wynikające głównie z faktu, iż wszystko było planowane pod kątem pada, ale to naprawdę drobna niedogodność.

Dla kogoś kto nie miał nigdy styczności z tą kulturą lub typem gier, naprawdę świetna opcja. Dla zapalonych fanów świata metalu lub Tenacious D, pozycja wręcz obowiązkowa.

Yahudi Hmar Shvar Maharaj
Yahudi Hmar Sh…

pogchampy dla twórców za pomysł i zrealisowanie. ogólnie fajna, nie ma się do czego przyczepić

Mr.Onion ( ͡° ͜ʖ ͡°)
Mr.Onion ( ͡° ͜ʖ ͡°)

Rrrrrrroooooooooooooooooooooooooccckkk!

GumSkiea
GumSkiea

Pierwsze uruchomienie - super! Dużo śmiechu, fascynacja pastiszem i klimatem. Gra jednak szybko staje się strasznie nudna. Po kilku razach już nie miałem ochoty jej uruchamiać i zmuszałem się, żeby ją zakończyć. Nie zrobiłem tego. Z hack&slasha gra zamienia się w nieintuicyjne dowodzenie oddziałami, misje są bez sensu i nie zachęcają do kontynuowania (np. ściana krzyku i strącanie mikrofonów albo zaganianie dzików). Podobno to już 2/3 fabuły ale na tym koniec, gameplay zanudza i odrzuca.

kreteciek
kreteciek

Strasznie nudna gra. Słabe poczucie humoru, okropny system walki i system poruszania się postacią. Ogromny i pusty otwarty świat, a fabuła jest nie angażująca. Nie skończyłem bo bym się chyba na śmierć zanudził.

czosnek
czosnek

fucking best game with metal soundtrack

AdiK
AdiK

Gra ma klimat i przede wszystkim świetną muzykę. Co prawda gameplay i oprawa graficzna widocznie się zestarzały ale sam świat w którym dzieje się akcja zasługuje na mocne 8/10.