You died? So what? Tuck your guts back in and gear up to fight your way through the ranks of a mysterious and twisted cult. You, your guns, and your dynamite will have to shoot, slide, blast, duck, dodge, and maybe throw a gib or two to survive in this old-school-inspired shooter.
Pokaż szczegółowy opis
Wymagania systemowe CULTIC
Minimalne:
- Wymaga 64-bitowego procesora i systemu operacyjnego
- System operacyjny: Windows 7
- Karta graficzna: 8GB
Zalecane:
- Wymaga 64-bitowego procesora i systemu operacyjnego
Świetna Gra Old-School 8/10 ;)
https://steamcommunity.com/sharedfiles/filedetails/?id=2875238896
+ Cena gry 36 zł
+ Bronie i Dekapitacje
+ Muzyka Nastrojowa
+ Nawiązania do pierwszego Blooda
+ Możliwość zapisu gry w dowolnym momencie!
+ Klimacik mroczny, poziomy dobrze zaprojektowane
+ Można zabić przeciwnika krzesłem, i spuścić jego głowę w kiblu, spoko interakcje z przedmiotami.
+ Gra została opracowana w całości przez jednego człowieka (Jasona Smitha). Widać pasjonat Blooda i RTCW pochwalam.
+ Sekrety dobrze i wartościowo zrobione jak w pierwszym Blood (Do tego w sekretach znajdujemy też części do ulepszania naszych pukawek)
https://steamcommunity.com/sharedfiles/filedetails/?id=2877592202
Minusy:
- Mimo wszystko zbyt mało rodzajów przeciwników
https://steamcommunity.com/sharedfiles/filedetails/?id=2878063924
Po przejściu całości, daję mocne 9/10. Zabrakło faktycznie detali.
Z minusów:
- faktycznie mogło by być trochę więcej przeciwników, jakieś pieski, nietoperze, coś co lata, pływa itp.
- Jak by były jakieś przerywniki z dubbingiem bardziej pogłębiające imersję ze światem, było lepiej.
Z plusów:
- Lepsze od Diuka, i Blooda
Blood was my first game ever, so Cultic got my interest right away, obviously. And I think it does a great job of capturing that Blood atmosphere, gameplay, explosions, fear, cool weapons and interesting level design. It's mindblowing that Cultic is being made by one guy only - Jason, you da MVP! Cultic is also the first game in my Steam library that I bothered getting all achievements for - that's how much I enjoyed it. I can't wait for next chapters - I hope they will change the scenery a bit. Maybe something snowy or more city-like? Only Jason knows for now.
I do wish the Survival mode got some tweaks here and there, though. I didn't like the timer in between the waves. It serves no real purpose other than stress the player and not give him an opportunity to really brace himself for the next challenge. And this mode is REALLY tough, too! Partly because it's so rare for enemies to drop some real cash... I didn't enjoy it as much as normal campaign, although I like the idea of it.
Upgrading weapons, looking for old school secrets, popping enemies' heads and just taking in the unsettling vibe of the game - that's Cultic for ya! Grab it and play the hell out of it, you won't regret any second of the experience.
10/10
it is not even "boomer shooter"
it is pure classic at its finest
only 2 wishes: make this game long + real 3d/voxel enemies
W zasadzie nie wiem od czego zacząć, ale mam pewien pomysł.
Tytuł wygląda jakby był totalnym Sequelem serii Blood, kultyści tutaj są niemal identyczni jak Ci przedstawieni we wspomnianej serii, ale to nie jest jedyna poszlaka.
Jesteśmy detektywem, który wpada na trop zaginionych ludzi i leci pośpiesznie zbadać sytuację nim będzie za późno. Pech chciał, że wylądował na stosie wraz z innymi, którym się nie poszczęściło zbytnio.
I tutaj wkraczamy do akcji. Graficznie wygląda to przeepicko jak na klimat retro, jest mrocznie, groteskowo. To nie jedyne zalety klimatu Cultic, gra podzielona jest na kilka segmentów, które idealnie odzwierciedlają symbiozę. Dla przykładu wchodzimy do ciasnych pomieszczeń, mamy klimat grozy, musimy patrzeć za każdy narożnik, lecz później, wkraczając w teren pełen złych ludków słyszymy dynamiczną muzykę, która napędza nas do rozwalania kolejnych głów i siania totalnej destrukcji, tym bardziej jak w tym amoku włączy nam się slowmotion.
Co zasługuje na pochwałę to naprawdę starannie ukryte sekrety... Tam gdzie nie myślelibyśmy spojrzeć akurat jest coś co powinno znaleźć się w naszej kieszeni.
Posiadamy kilka rodzajów broni, od pistoletu po dubeltówkę, a także akcesoria pokroju apteczki, dynamitu, czy koktajlu mołotowa. Wspomniane bronie można ulepszać w stacyjce, która służy nam za warsztat o ile zbierzemy odpowiednią ilość części do skręcania upgrade'u.
Jednym słowem nie ma się co zastanawiać, ja wziąłem w ciemno od razu jako miłośnik retroshooterów i co? Jestem zakochany!
Dla chętnych materiału na YouTube zamieszczam link do mojego kanału, każde wsparcie pod względem Like'a, Suba, czy komentarza jest bardzo mile widziane! ;)
Twitch.tv/NgeloQuerro
https://youtu.be/3hflh1_5bIg
Dobry, "oldschoolowy" FPS w klimatach poczciwego Blooda. Dla fanów tematu pozycja obowiązkowa, adekwatna do ceny. Jest klimatycznie.
Grę przeszedłem na jednym posiedzeniu - 5 godzin solidnej zabawy! Rzadko zdarza mi się pisać recenzję, ale jeśli znajdzie się choć jedna osoba którą przekonam do zakupu to będzie to sukces, bo dawno nie grałem w coś tak dobrego. Jestem fanem retro shooterów i ten zmiótł z planszy inne tytuły całkowicie. Jeśli jesteście fanami gier jak Ion Fury czy Forgive me Father to ten tytuł jest must havem. 10/10 zasłużone czekam na Chapter II
Cultic - retro shootery mają się świetnie! - recenzja
https://youtu.be/n0Slh_9k9mA
Czy Cultic będzie grą dla każdego? Raczej nie, wydaje mi się, że targetem tego typu gier jest starszy gracz, co sugerowałaby nowa nazwa dla tego gatunku czyli Boomer Shooter. Ja uwielbiam tego typu rozgrywkę, a oprawa graficzna pozwoliła mi wrócić do dawnych lat gówniaka, który pocinał w każdą grę z celowniczkiem na środku ekranu. Takim więc osobom jak ja rekomenduję Cultic, choć sugeruje młodszym by pobrali demo i spróbowali. A nóż, taki rodzaj rozgrywki przypadnie Wam do gustu. Szkoda, ze gra jest póki co na 4,5 godz i posiada tylko jedno starcie z bossem, nie licząc czołgu. Pukawki również mogłyby oferować więcej innowacji. Mimo to, Cultic oferuje masę świetnej zabawy, więc śmiało mogę jej dać odznakę jakości i krzyknąć, że jest sztosikiem.