Wymagania systemowe STAR WARS™ - Dark Forces
- OS: Windows 2000, XP or Vista
- Processor: 486 or higher
- Memory: 16 MB
- Graphics: DirectX
- DirectX®: DirectX 5.2
- Hard Drive: 80 MB
- Sound: 16-bit sound card
- Note: Due to the age of the title, users may run into a few compatibility issues from use of current hardware. Please see the forums for more information.
Recommended:
Recommended requirements are not yet specified.
Doom in Star Wars with more options
Podsumowanie: 8/10
Technologicznie lepszy od "Dooma" First Person Shooter "Star Wars: Dark Forces" jest dość niedocenianą grą. Gdy świat ogarnęła era doomopodobnych produkcji "Dark Forces" oferował lepsze animacje, muzykę i FABUŁĘ. W grze wcielamy się w najemnika, Kyle'a Katarna, byłego agenta imperium, który wraz ze swoją partnerką Jan Ors postanawia przyłączyć się do Sojuszu Rebelii. Kyle przyczynia się do przejęcia przez Rebelię planów pierwszej Gwiazdy Śmierci, by zaraz po tym wdać się w intrygę związaną z nową tajną bronią Galaktycznego Imperium - Mrocznymi Piechurami. Jeśli ktoś lubi naprawdę starą klasykę powinien dać szansę temu tytułowi, tym bardziej, że jest on swoistym wprowadzeniem do dość udanej serii "Jedi Knight".
Nigdy wcześniej nie grałem, kupiłem sobie na przecenie, żałuję, że nie kupiłem wcześniej - ekstra gra - jedna z najtrudniejszych i najlepszych z uniwersum SW.
Najlepszym elementem tej gry jest to, że wogóle da się ją uruchomić na dzisiejszym sprzęcie. Rok wydania gry mówi sam za siebie - graficznie przy porównaniu do dzisiejszych pozycji mamy przepaść (chociaż w 1995 gra wyglądała rewelacyjnie). Produkt chyba tylko dla fanów gatunku lub dla ciekawych tego jak wyglądały FPS 20 lat temu. W mojej opinii takie gry powinny być udostępniane za darmo lub co najwyżej dodawne jako bonus do nowych produkcji.
Cóż ta gra jest świetna i beznadziejna jeśli kochacie oldschool to kupujcie od razu ta gra jest bardzo stara i nie każdemu przypadnie do gustu lubicie call of duty i battlefiled to zapomnicie o tej grze nie jest dla was ja odrzwycajony od takich gier niedałem jej rady ale ogólnie polecam
Kocham tą grę jest po prostu świetna. Polecam dla starszych graczy i fanów Star Wars ;)
Gra bardzo fajna, ale.... no właśnie, ale. Gra się "leciuteńko" buguje, jest strasznie trudna na wyższych poziomach oraz jeśli nie wiesz gdzie jest malutki guzik, to kaplica i stoisz w miejscu. Dla fana Star Wars'ów ( jakim jestem ), gra posiada niesamowitą historią ( którą poznałem u Dakanna - nie miałem nerwów ), którą naprawdę warto poznać, więc jeśli lubicie szukać głupich guziczków to polecam bardzo serdecznie :)
Jedna z najbardziej "StarWarsowych" gier ever
kolejna fajna stara 3D strzelanka retro
Mimo tylu lat to wciąż grywalny produkt ze świetnym klimatem.
Star Wars - Dark Forces to leciwy, ale godny polecenia tytuł z uniwersum gwiezdnych wojen, przodek świetnej serii Jedi Knight, oferującej wgląd do wydarzeń dziejących się w okolicach pierwszej trylogii (IV, V, IV część), w mojej opinii lepszych od wersji wydarzeń zaoferowanej współcześnie przed Disneya.
Ale wróćmy do samego Dark Forces. Gra jest przykładem klasycznego, starego FPSa, łączącego lokacje stworzone w trójwymiarze, z dwuwymiarowymi "spritami" wrogów i przedmiotów.
Wcielamy się w postać Kyla Katarna, byłego szturmowca i świetnego strzelca, który zdezerterował i rozpoczął pracę na własny rachunek, głównie w roli najemnika pracującego dla rebeliantów, bardzo skutecznego ze względu na swoje przeszkolenie i wiedzę o działaniu imperialnej machiny wojennej.
Tym razem jego zadaniem jest... Zdobycie planów gwiazdy śmierci (tych samych, od których ukrycia zaczyna się czwarta część filmowej sagi). To jednak tylko taki wstęp, bowiem gra szybko odbija w swoją stronę, dziejąc się w tle wydarzeń filmowych, a nasz bohater zostaje ponownie wezwany do kolejnej, jednoosobowej misji, mającej na celu zbadać zaatakowaną przez imperialne siły bazę, gdzie wróg użył nowego typu żołnierzy, niespotykanego nigdy wcześniej do tej pory... I w tym właśnie momencie rozpoczynamy właściwą fabułę.
Prócz licznych potyczek z klasycznymi, imperialnymi oddziałami, jak na każdą, dobrą grę z tego uniwersum przystało, na naszej drodze staną przedstawiciele galaktycznego półświatka, droidy i różnej maści kosmiczne paskudztwa. Do dyspozycji będziemy mieli rzecz jasna cały szereg najróżniejszej broni, poczynając od znanego wszystkim karabinu blasterowego E-11 (głównej broni szturmowców) po bardziej wyszukane i potężniejsze rodzaje energetycznego uzbrojenia.
Często większą trudnością od samej walki okażą... Łamigłówki. Tak, to jeden z tych starych FPSów, gdzie do otwarcia drzwi wymagana jest karta dostępu, która oczywiście leży w zamkniętym pokoju na drugim końcu mapy, do którego można się dostać windą, tyle że ta nie działa, więc pozostaje skorzystanie z alternatywnej, okrężnej drogi przez kanały wentylacyjne, ale z kolei dostanie się do nich wymaga nieco biegania i naciskania różnych przycisków, otwierających lub zamykających różne rzeczy. I oczywiście to wszystko trzeba wykombinować samemu, bo chociaż mamy mapę, nie znajdziemy żadnych znaczników i wskazówek poza głównymi celami misji.
Chociaż stworzony pod DOSa tytuł może obecnie męczyć pikselową grafiką i topornym sterowaniem, jest to pozycja godna polecenia każdemu fanowi uniwersum gwiezdnych wojen. Warto ją też przejść jako wstęp do całej serii, która jest z każdą częścią coraz lepsza.
Star Wars Dark Forces to jedna z gier typu fps (First Person Shooter) zwane w czasach Dooma Wolfensteina 3D i Duke Nukem 3D
Klonami Dooma.
W grze spotkamy wiele postaci z filmów Star Wars.
Gra jak na swoje lata nie straciła klimatu i można się poczuć jak by się było w kolejnym filmie Star Wars.
Zachęcam do kupna na promocji Summer Sale w cenie 7,69.
-Mandzioha
Pure oldschool game from Lucasarts Stables. I You haven't played yet, You should!!
Gra nie do pominięcia przez każdego kto ceni sobie sagę Gwiezdnych Wojen. Rosnący poziom trudności w kwestii zagadek. Nie jest to typowy "whipeout shooter" gdzie brniemy do mety przedzierając się przez hałdy zwłok. Trochę strzelania, trochę myślenia, odrobina irytacji bo przy ograniczonej ilości "żyć" często trzeba zaczynać poszczególne misje od nowa.
Genialna nostalgiczna podróż do starych dobrych growych czasów. Ale szybko zapomina się, o tym że gra ma juz swoje latka. Tak wciąga, że po pewnym czasie zapomina się, o niedoskonałościach graficznych starych silników udających obecne 3d shootery.
Fabuła trzyma się mocno w klimacie Gwiezdnych Wojen nie tylko w animowanych przerywnikach ale również w świetnym i klimatycznym oddaniu lokacji poziomów.
Podziwiam osoby, które przechodziły to w czasach bez internetu. Gra nie jest łatwa, posiada kilka łamigłówek. Klimat gry, opis misji, fabułą na duży plus. O grafice nie ma co mówić, bo gra ma swoje lata. Miło, że działa bez problemów na Win 10.
Star Wars Dark Forces - wielki hit 1995 roku. Nie dość, że wprowadziła do Uniwersum Gwiezdnych Wojen postać Kyle'a Katarna, to obecnie nadal cieszy się sporą estymą. Jest to jeden z tych tytułów, który może pochwalić się nieprzemijającą grywalnością i to pomimo ćwierćwiecza, które niedługo minie od czasu premiery. Aż chce się zakrzyknąć, że Moc (mroczna) wciąż jest silna w tym kawałku kodu.
Polecam, zwłaszcza jeżeli spełniasz kilka z wymienionych poniżej kryteriów:
- lubisz FPSy, a przynajmniej nie reagujesz na nie wstrętem, bądź też odrazą;
- nie odstraszają Cię stare gry, wiążąca się z nimi pikseloza, czy momentami archaiczna mechanika;
- należysz do osób, które uwielbiają retro i vintage, ewentualnie interesujesz się historią medium i lubisz od czasu do czasu pograć w hity z dawnych lat;
- koniecznie pragniesz sprawdzić w jakie kultowe gry starsze generacje graczy inwestowały swoje zasoby czasu wolnego, a co Ciebie z racji wieku ominęło;
- znasz ten tytuł z lat młodości lub też mniej zaawansowanej starości i nie boisz się, że gra po latach może wywołać uczucie znudzenia lub rozczarowania, zamiast spodziewanej fali nostalgii;
- chcesz zagrać w Dark Forces 2, lub którąś z części Jedi Knight, ale wpierw pragniesz przekonać się od czego ta seria się zaczęła;
- lubisz uniwersum Star Wars i chcesz dowiedzieć się kim był śmiałek, który wykradł plany Gwiazdy Śmierci, zanim pojawił się Disney z Łotrem 1 i uczynił z tego chwalebnego zadania grupowe osiągnięcie.
Oczywiście możliwy jest też scenariusz, że gra może nie przypaść do gustu, nawet jeżeli spełniacie wszystkie wyżej wymienione warunki (co swoją drogą jest niemożliwe). Niemniej jednak jestem zdania, że Dark Forces warte jest co najmniej wypróbowania. Hipotetycznie zakładam, że tylko osoby, które są mocno przyzwyczajone do współczesnych rozwiązań pod względem mechaniki, a także uwielbiają graficzne fajerwerki mogą zupełnie się do gry zniechęcić. Natomiast cała reszta w wolnym czasie niech chociaż przez krótką chwilę poflirtuje z Mrocznymi Mocami. Całkiem prawdopodobne, że na jednej randce się nie skończy.
Obejrzyj jakikolwiek film Arasza z TVGRY.
Jedna z moich pierwszych strzelanek w jakie grałem i również jedna z najlepszych. Gorąco polecam starym wyjadaczom dobrych, pikselowych fpsów.
Dobra gra dla osób lubiących gry retro
Kupiłem tę grę ze względu na wiek. Byłem ciekawy jak ona wygląda, ale gdy kupiłem tę grę i w nią zagrałem zakochałem się. Grafika bardzo ładna jak na owe czasy, mechanika nie jest przestarzała i ciekawa fabuła. Grę polecam, ale gdy wam nie przeszkadzają bardzo widoczne piksele.
gra kozaczek. Arasz zadowolony
Dark forces qrwa
Ps. Ała moja głowa, ta oprawa wizualna się nie zestarzała za dobrze
Moja nowa ulubiona gra. Bardzo polecam.
Although the age this game is still really enjoyable and has some really nice gameplay.
świetna gra, najlepsza w jaką dotychczas grałem